Wspomnienie z obozu w Działdowie

W dniu 8 sierpnia 2016 roku do Działdowa przyjechał Jakub Guterman. Pan Jakub Guterman przebywał w nazistowskim obozie w Działdowie przez kilka dni, w roku 1941.

---

Pan Jakuba przywitał Burmistrz Miasta Grzegorz Mrowiński.

 

 

Gość zwiedził teren, wskazał miejsca, które zapamiętał i przekazał wspomnienia związane ze swoim pobytem w obozie.

 

 

 

 

Jakub Guterman ma 78 lat. Jest malarzem, tłumaczem, przewodnikiem. Urodził się w 1935 r. w Płocku, gdzie zastał go wybuch II wojny światowej. Do roku 1941 przebywał w płockim getcie. Po jego likwidacji, Jakub Guterman razem z rodzicami został wywieziony do obozu  w Działdowie, następnie do Ostrowca. Udało im się na szczęście uciec na aryjską stronę. Ojciec, żołnierz Armii Krajowej, zginął w Powstaniu Warszawskim 1 sierpnia 1944 r. Jakub Guterman po wojnie wrócił do Płocka, jednak po  kilku latach wyjechał do Izraela. Mieszka tam do dziś, ale często odwiedza rodzinne miasto oraz inne miejsca związane z jego wojennymi losami.

 

 

 

 

Ojciec Pana Jakuba, Symcha Guterman, podczas okupacji opisał w pamiętniku warunki życia w płockim getcie. Zapiski zostały schowane w butelkach i zakopane w piwnicy  (oficjalnie mówiło się, że zaginęły). Zostały odnalezione dopiero po blisko  40 latach. Po polsku wydano je w 2004 jako "Kartki z pożogi".

 

 

 

 

Źródło: http://portalplock.pl/pl/11_wiadomosci/3801_mamy_w_izraelu_stowarzyszenie_plocczan.html

 

 

 

 

 

 

---