Kolekcja pocztówek sprzed lat

Do piątkowego numeru Gazety Działdowskiej dołączona jest kolekcja dziewięciu pocztówek przedstawiających dawne Działdowo, Lidzbark i okolice. Widokówki pochodzą ze zbiorów historyka Grzegorza Mrowińskiego. Zapraszamy do zapoznania się z kolekcją oraz opisem miejsc przedstawionych na pocztówkach.

Perła działdowskich pocztówek

Litografie są to najstarsze i zarazem najpiękniejsze z pocztówek. Jedyna reprodukowana dla Państwa działdowska litografia pochodzi z końca XIX w. Przedstawia z fotograficzną dokładnością najokazalsze budynki miasta: kościół katolicki, rynek z ratuszem, ruiny zamku, sąd z więzieniem oraz kasyno wojskowe. W większości są to budynku użyteczności publicznej, stosunkowo młode, bo pobudowane w II poł. XIX w. Wyjątkiem są tu ratusz (1796 r.) i zamek, będący najstarszą, średniowieczną budowlą w mieście.

Centralny punkt życia miasta

Jest to ulubiony motyw działdowskich pocztówek - starannie wykadrowany ratusz z wieżą kościoła ewangelickiego. W przeciwieństwie do innych znanych widoków, autor reprodukowanego zdjęcia uwiecznił ruchliwość i pełne energii życie mieszkańców Działdowa podczas targu. Targi – najważniejsze wydarzenie gospodarcze miasta – odgrywały dużo większą rolę niż obecnie. Przyciągały ludność i towary z najbliższej okolicy, dając możliwość sprzedaży chłopom – produktów rolnych, mieszczanom – wyrobów rzemieślniczych.

Pomnik z I wojny światowej

Jest to jeden z ciekawszych pomników z okresu I wojny światowej. Monumentalna wieża, wyglądem nawiązująca do niektórych budowli sławiących Bismarcka, została pobudowana w 1915 roku według projektu Philippa Kähma, w miejscu mogiły żołnierzy niemieckich. W okresie międzywojennym budziła sporo emocji i kontrowersji. Przeciwnicy pomnika postulowali rozebranie wieży. Pozbawiona niemieckich symboli, przerwała do dnia dzisiejszego, dzielnie opierając się postępującej dewastacji ze strony mieszańców miasta i okolicy.

Reprezentacyjny deptak miasta

Nieziemska ulica Dworcowa. O cudowności tego najdłuższego kiedyś w mieście deptaka nie muszę chyba nikogo przekonywać. Kierunek rozwoju miasta i początek hossy budowlanej jest ściśle związany z budową dworca i uruchomieniem kolei. Niebawem powstały reprezentacyjne budynki publiczne, restauracje, wspaniałe wille notabli i szkoła, która w prezentowanej bryle przetrwała zaledwie do 1915 r. Ze względu na okazałość ulica często zmieniała patronów J. Piłsudski, A. Hitler, K. Rokossowski i W. Jagiełło).

Rynek dawniej i dziś

Przedstawiony na kolejnej pocztówce północno-zachodni narożnik rynku posiada wiele znajomych elementów. Począwszy od „Apteki pod Orłem”, kolejne cztery kamienice szczęśliwie przetrwały zawieruchę ostatnich wojen. Dziś cieszą oko działdowian, choć tylko nieliczni wiedzą, że pochodzą one z końca XVIII w. Niestety, kamienne schodki zalano betonem, wyjeżdżony i pogarbiony bruk zastąpiono asfaltem, a żeliwne pompy bezpowrotnie usunięto. Furmanki zastąpiły auta i tylko miejsc parkingowych brak...